ale co ma wspólnego Bóg z kosciołem katolickim ? od niemalże urodzenia wmawia ludziom ,że są źli ,i powinni się wyzekac wszystkiego .Pokażcie mi rodzica który lubi jak jego dziecko płacze ? Wiec z tym tj. KK kontra Bóg to nie jest znowu tak .Nie widzę nic złego w dobrobycie, sexie,robieniu innych przyjemnych rzeczy.
Zresztą na poczatku wyznawcy Kk spalili wszystkie nie po ich myśli ewangielie, zakazali wstepu do kosciołów kobietom i na wieki ugruntowali dominacje meszczyzn .Dawniej przed chrzescijanstwem wsród słowian była równosc płci.
jak sie pryjżec to Kk jest wymysłem stetryczłych starców niczym więcej .I nie ma nic wspólnego z Bogiem - mysla tworzącą materię ,uniwersum .